czwartek, 31 maja 2012

WADY

 

Nie do każdej pracy można przyjechać rowerem

Spory problem mają wszyscy ci, którzy wykonują zawód w pewien sposób uniemożliwiający korzystanie z roweru jako środka transportu. Czasem wynika to z charakteru wykonywanego zawodu (np. mobilny przedstawiciel handlowy), czasem z odległości (dojazd do sąsiedniej miejscowości), czasem powód jest bardziej prozaiczny – po prostu nie ma gdzie tego roweru zostawić.


Nie każdą sprawę da się załatwić na rowerze
Niestety Polska to jeszcze nie Holandia, gdzie na 16 milionów mieszkańców jest 13 milionów rowerów. Bardzo często nie mamy jeszcze możliwości pojechać rowerem do fryzjera, banku, urzędu, kina, ponieważ nie ma co z tym rowerem potem zrobić. Doskwiera brak parkingów, zwłaszcza tych strzeżonych. Na szczęście sytuacja stopniowo ulega poprawie.


Brak infrastruktury ścieżkowej/drogowej
Ścieżki/drogi rowerowe są póki co tragiczne. Wystające krawężniki, słupy na środku, nie przemyślany system komunikacji, brak połączeń pomiędzy poszczególnymi odcinkami, to tylko niektóre z problemów. Konsekwencją są powstające bezustannie konflikty pomiędzy kierowcami, rowerzystami i pieszymi. Szczęściem, tak jak w przypadku parkingów, tak i tu można zauważyć stopniowy, acz dosyć powolny postęp.


Pogoda
Jadąc na rowerze obcuje się z naturą. Kiedy świeci słońce, jest to bardzo przyjemne. Niestety, oznacza to także wrażliwość na załamania się pogody. Może to być problem. Zdarzyło mi się już pożyczać piecyk, aby nie być zmuszonym pracować w mokrym ubraniu. W ciągu całego roku zdarza się to jednak niezwykle rzadko – a może po prostu miałem szczęście?

źródło: www.zajaczkowski.org

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz